Drożdżowe słoneczko ze szpinakiem
Przepyszna szpinakowa gwiazda :) Udała się bardzo mięciutka i wszyscy goście byli nią zachwyceni :)
Składniki na ciasto:
- 100 g letniej wody,
- 10 g świeżych drożdży,
- 250 g mąki pszennej,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 łyżeczka soli ,
- 40 ml oleju,
Dodatkowo: 1 jajko, roztrzepane do posmarowania.
Z drożdży
zrobić rozczyn: do miseczki włożyć pokruszone świeże drożdże, dodać
letnią wodę, 1 łyżkę mąki (odjętą z całości) i cały cukier. Dokładnie
wymieszać widelcem i odstawić na 20 minut aż drożdże "ruszą" tj na
powierzchni pojawią się bąbelki.
Dodać
rozczyn do mąki, dodać sól i olej, dokładnie razem wyrobić aż ciasto
będzie gładkie i elastyczne (można wyrobić ręcznie, choć o wiele łatwiej
będzie to zrobić mikserem z końcówką haka).
Ciasto
uformować w kulę i przełożyć do miski wysmarowanej olejem. Przykryć
miskę ściereczką i pozostawić ciasto do wyrastania na 1h.
W tym czasie przygotować farsz.
Farsz szpinakowy:
- 2 łyżki masła klarowanego,
- 900 g szpinaku mrożonego w liściach,
- 2 ząbki czosnku,
- 200 g sera feta,
- 40 g sera parmezan lub cheddar,
- sól, pieprz
Szpinak
można rozmrozić wcześniej, najlepiej przed nocą wyjąć go z zamrażalnika i
włożyć do garnka. Jeśli jednak nie zrobicie tego, ja po prostu
rozmrażam go na bardzo małym ogniu (tak też uczyniłam teraz i czasowo ze
wszystkim zdążyłam).
Rozmrożony szpinak porządnie odcisnąć z wody.
W tym
czasie w garnku roztopić masło, szpinak dołożyć do garnka oraz dusić na
małym ogniu przez 15-20 minut (powinna wyparować z niego reszta wody).
Na 5 minut przed końcem duszenia dodać wyciśnięty przez praskę czosnek.
Posolić (ale nie dużo bo feta jest słona, ja w ogóle nie soliłam) i popieprzyć do smaku.
Do gorącego
szpinaku dodać pokrojony w kostkę ser feta oraz starty na grubych
oczkach permezan/cheddar. Wymieszać dokładnie. Przy pomocy blendera
zmiksować całość na jednolitą masę.
Odstawić do ostudzenia.
Przygotowanie słoneczka:
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę, podzielić na 2 części.
Jedną z
nich rozwałkować na okrąg średnicy około 30 cm (lub przynajmniej coś
zbliżonego, potem uformujemy z niego okrąg). Rozwałkowane ciasto
przenieść na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (najlepiej zrobić to
teraz bo potem z farszem będzie to trudne). Na środek wyłożyć dużą kulę
szpinaku, a następnie po okręgu, pozostawiając około 1 cm do brzegu
(będziemy zlepiać brzegi).
Rozwałkować
drugą część placka, także na okrąg, ważne aby był tej samej wielkości.
Nakryć nim nasz przygotowany szpinak. Teraz nożykiem przyciąć równy
okrąg pozostawiając miejsce od farszu na zlepienie ze sobą obu placków,
dociskając palcami. Na środkową kulę położyć szklankę/kubek/miseczkę tak
aby farsz mieścił się w środek. Pozostałą część pokroić od szklanki do
brzegu okręgu najpierw na 4 równe części a następnie każdą część na
kolejne 4 części (powstanie nam ich 16, ja musiałam niektóre jeszcze na
pół dzielić bo już się śpieszyłam i nierówne mi wyszły). Teraz bierzemy w
dłonie każdą część oddzielnie i przekręcamy o 90*, i tak ze wszystkimi.
Piekarnik rozgrzewamy do 180*C, termoobieg.
Przygotowane słoneczko (tylko ciasto) smarujemy roztrzepanym jajkiem.
Wkładamy do piekarnika i pieczemy 30 minut do zrumienienia.
Wyjmujemy z piekarnika, lekko studzimy, przekładamy na talerz, podajemy.
Fantastycznego masz bloga! :) Zawsze znajdę coś nowego, czego nie jadłam a na pewno by mi posmakowało :D
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! :* buźki
Usuń